Ta strona używa plików Cookie. Korzystając z tej strony zgadzasz się na umieszczenie tych plików na twoim urządzeniu

Czcionka
Treść
Kontakt
Jak długo można żyć z dropshippingu?

Jak długo można żyć z dropshippingu?

13.10.2022 | | Autor: Konrad Ogar

Dropshipping ma swoje wady i zalety, jedną z najczęściej poruszanych wad przez właścicieli sklepów internetowych są niskie marże na produktach. Oczywiście biorąc pod uwagę, że nie ponosimy kosztów logistycznych bo dropshipping robi to za nas, to te niskie marże wcale nie muszą być takie złe.

Zatem z niskich marż również można wyżyć, zwłaszcza jeżeli prowadzisz sklep z produktami szybko zbywalnymi lub na tyle atrakcyjnymi, żeby generować duży wolumen sprzedaży. W końcu małą łyżeczką też można się najeść ;) Dodatkowo jeżeli już wcześniej posiadałeś sporą bazę klientów i masz umiejętności marketingowe, to w sprytny sposób możesz ściągać na swój sklep ruch generujący sprzedaż przy stosunkowo nisklich kosztach marketingu.

Z moich obserwacji wynika, że wielu przedsiębiorców opierających swoją sprzedaż o dropshipping dywersyfikuje swoje źródła dochodów prowadząc kilka sklepów z różnym asortymentem, a niekiedy z tym samym stosując strategię sztucznej konkurencji. Takie podejście powoduje, że na sklepach dropshippingowych, tych z małymi marżami, można zrobić wieloletni biznes.

Jednak nie we wszystkich branżach jest tak kolorowo jak opisałem przed chwilą. Obserwuję również, że wielu z moich klientów rozpoczynających od dropshippingu potraktowało hurtownie dropshippingowe jako tanią platformę do rozpoczęcia biznesu i zbadania rynku cczy sprzedaż tych produktów się wogóle przyjmie. Jeżeli sprzedaż się rozkręciła to bardzo szybko właściciele sklepów internetowych pozyskiwali nowych dostawców, z nowych źródeł, z dużo lepszymi marżami, powoli rezygnując ze sprzeaży dropshippingowej.

 

Taka strategia pozwoliła tanio rozpocząć biznes internetowy z małymi zarobkami, powoli zastępując produkty nisko marżowe tymi wysokomarżowymi od innych dostawców, tym samym generując z roku na rok co raz większe zyski ze sprzedaży.

Oczywiście takie podejście powoduje, że powoli trzeba myśleć o własnej logistyce i własnej przestrzeni magazynowej. Ale współpraca z dobrym dostawcą, który odbiera zamówienia z dnia na dzień powoduje, że czasem nawet mały garaż w zupełności wystarcza jako magazyn na obsługę bieżących zamówień.

 

Jako ciekawostka powiem, że kilku z moich znajomych po uruchomieniu sklepu dropshippingowego bardzo szybko przeszło na dostawy bezpośrednio od producentów z chin pomijając pośredników, którzy obniżali marże ze sprzedaży (były to branże: elektronika np. kamerki, oświetlenie ewakuacyjne, oświetlenie ledowe).